Pani bardzo wybitnie nie umie parkować i czytać ze zrozumieniem znaków.
Zaparkowała na wjezdzie na parking dla klientów Banku, i poszla sobie do sklepu, a po zwróceniu uwagi, że ja chciałem tam zaparkować ponieważ ide do banku, blond Pani opryskliwie rzuciła "przecież nie ma miejsca" i poszla xD
Dobry chłopok