Ulubione hobby tego kierowcy to nagłe hamowanie na prostej drodze. Raz przyśpiesza w zabudowanym do 80, a później zwalnia do 60 w terenie niezabudowanym.
Nie dość, że nie potrafi prawidłowo parkować na parkingu kaliskiego szpitala, to złośliwie robi zarysowanie na karoserii sąsiedniego właściwie zaparkowanego samochodu, uszkadza lusterko i spuszcza z koła powietrze. Trochę kultury by się przydało i parę lekcji parkowania w liniach.
Parkowanie na chodniku.