Ja rozumiem, że można głośno słuchać muzyki w aucie, ale te basy, to jest mocna przesada! Jak to auto przejeżdża pod moim domem, to mi szklanki dzwonią w szafie! Czy właściciel tego auta słyszy np. nadjeżdżającą karetkę na sygnale?
Zmusił do gwałtownego hamowania wyjeżdżając z podporządkowanej, przez otwarte okno rzucił jeszcze "wypierdalaj" i wymachiwał coś łapami. Łysy burak z czarnego Audi A5.
PO7KL77
Ja rozumiem, że można głośno słuchać muzyki w aucie, ale te basy, to jest mocna przesada! Jak to auto przejeżdża pod moim domem, to mi szklanki dzwonią w szafie! Czy właściciel tego auta słyszy np. nadjeżdżającą karetkę na sygnale?