Prawdopodobnie martwa strefa albo jak to zwykle bywa niepatrzenie w lusterka, w dodatku zmiana pasa bez kierunkowskazu... W przypadku hamowania motocyklista uderzyłby w naczepę z prędkością ponad 100 km/h.
Gosc ogolnie to chcial mnie zabic, zwykly leszczynski bezmozg. Jechal duzym zoltym Renault Master oklejonym na firme P. H. U. GRZEGORZ POLNY UL. WIEJSKA 21 LESZNO.
Niedosc, ze ta rozpadajaca sie renowka byla przeladowana, to gdy zaczalem go wyprzedzac na prostej drodze i na przerywanej linii, on momentalnie przyspieszyl i przeciagnal mnie do zakretow do ciaglej linii, cale szczescie, ze nic nie jechalo z naprzeciwka.
człowieku jak szkoda ci benzyny to zostaw samochód w domu, już któryś raz spotkałem cię w trasie w okolicach leszna jadącego 60-70km/h, blokującego ruch. Poza terenem zabudowanym można poruszać się 90km/h, boisz się jeździć tyle to nie wyjeżdżaj za miasto.
Szeryf lewego pasa! Wiem, że nie rozumiesz jazdy na "suwak" :-/
Oby Ci suwak przyciął siusiaka :-P [tak, wiem, że to groźba karalna!]