facet jest bardziej niebezpieczny od sarny! stał schowany tą swoją skodą w lesie i gdy przejeżdżałem motocyklem to wybiegł mi na jezdnię i zaczął wymachiwać rękami... chyba pora na jakieś badania
Łapiąc stopa na wsi. Ten młody dżentelmen z BMW zatrzymał się.
Było miło. Ręce trochę szorstkie ale mi to nie przeszkadzało.
Polecam jazdy z tym Panem. Będą pełne wrażeń. Chłop wie jak podejść do innych dżentelmenów.
Niesamowity kierowca, zawsze zabiera mnie na stopa