nie chciał zainwestować w piwo dla mnie, ale tu nie o tym. ten gagatek przejechał kota na moich oczach, po czym się nie zatrzymał by udzielić pierwszej pomocy. zbiegł z miejsca zdarzenia pływając na motorze po trawie na pustyni
wiechał w babcie na pasach nasrał jej na ryj i pojechał dalej później jego pizdzik nie chciał odpalić zaczął go pchać z pod świateł użyłem klaksonu więc wszedl do mnie i walił mi w auto mini majkiem
Pasażerowie są tacy hot jak grzejniki w lato 🔥😍🤩