wysiadł z auta ze schematami i zaczął przeprowadzać regulacje. następnie zaczął mnie przepytywac z ostaniej lekcji po czym powiedział panowie wszytsko. na końcu porozmawiał z piotrem z fotowoltaiki
Jakiś młody szczyl dostał prawo jazdy, złomek od tatusia i myśli że jest rajdowcem. Zajeżdża drogę bez nawet zawahania, w dodatku bez kierunkowskazu. Gdybym sam nie zahamował to dwa auta do remontu w ramach OC tego cwaniaczka. Na cmentarzu wielu takich, ale też i ich ofiar których już jednak szkoda.
Kierowca porażka. Nie wie co to kierunkowskazy, dobrze że STOP świeci się automatycznie. Nie ogarnia mocy pojazdu, co zresztą widać po nadwoziu. Ogólnie, prawko z chipsów, albo kupił na odpuście
wysiadł z auta ze schematami i zaczął przeprowadzać regulacje. następnie zaczął mnie przepytywac z ostaniej lekcji po czym powiedział panowie wszytsko. na końcu porozmawiał z piotrem z fotowoltaiki