Kretyn z Alfy wciskający się na chama pomiędzy dwa samochody na autostradzie.. nie pozdrawiam i nie polecam spotkań z tym kierowcą.. cham i prostak to najmilsze określenia które mogę skierować w jego stronę.
Kretyn jeździ z głośną muzyką a w dodatku jego szurnięci koledzy się drą przez okno. W dodatku pali jakieś tamie ryskie fajki przez okno z dumnie podniesioną głową nie polecam i uważajcie na niego
Bardzo przystojny kierowca