Samochód podczas przyśpieszania wydaje dźwięk niczym startujący bolid formuły 1 z lat90, rozrząd klepie jak zęby przy -30 stopniowym mrozie, kierowca wygląda jakby pierwszy raz z domu wyszedł. Naprawdę proszę o poprawę bo mi ziele rośnie na podjeździe jak przejeżdżasz obok.
Fantastyczne procesy myślowe muszą zachodzić w głowie kierującego, który postanawia wyprzedzić pojazd, który zjeżdża na bok, aby umożliwić przejazd karetce.
Samochód podczas przyśpieszania wydaje dźwięk niczym startujący bolid formuły 1 z lat90, rozrząd klepie jak zęby przy -30 stopniowym mrozie, kierowca wygląda jakby pierwszy raz z domu wyszedł. Naprawdę proszę o poprawę bo mi ziele rośnie na podjeździe jak przejeżdżasz obok.