Kierowca podczas jazdy prostą drogą jak i pod górkę, nie mając żadnych obiektów przed sobą hamował w losowych momentach. Świecił długimi światłami w niepotrzebnych momentach. Stwarzał zagrożenie hamując do bardzo niskiej prędkości (brakowało żeby się zatrzymał na środku skrzyżowania-gdzie jechał prosto z pierwszeństwem).
Kierowca widocznie tak bardzo się spieszył na koncert i nie obchodziło go to ze swoim parkowaniem zablokuje kilka samochodów. Kolejny przykład na to ze marka zobowiazuje .
Proszę naprawić samochód, stojąc na skrzyżowaniu emituje czarny dieslowski dym, podczas startu ze skrzyżowania chmura jest tak dusząca, że odechciewa się żyć. Na złom tego Tourana, albo do serwisu!
Pełna kulturka drajwer.