Zero szacunku dla znaków - wjechał na teren gdzie był zakaz jazdy dla Tirów. Po prostu chciał sobie na skróty pojechać. Na dodatek wymuszał pierwszeństwo na rondzie.
Młody kolego!
Za ten manewr (w dniu 03.07.2017 r.) na A2 (ze 3 km przed MOPem Polesie w kierunku na Warszawę), należy Ci się solidny opierdziel!
Wiem, ze chciałeś zaimponować koledze na fotelu obok, że jesteś "super driver", ale omal nie doprowadziłeś do poważnej kolizji (przy 140 km/h).
Aha i ja się z Tobą nie ścigałem, tylko jechałem w konwoju (za tą niebieską Fabią).
Więcej wyobraźni, mniej popisywania się, droga (a tym bardziej autostrada) nie jest od tego!
Pozdrawiam dobry kierowca