Nie pozdrawiam tego użytkownika parkingów publicznych. Po zwróceniu uwagi nazwał mnie "złamasem" i polecił mi wizytę u psychiatry. Następnym razem będzie miał powybijane szyby.🙂
Burak wcina się z podporządkowanego bez kierunkowskaza, w miejsce za małe na jego samochod. Zmusza do hamowania. Poten wielkie przyspieszenia, hamowania itp. za kierownicą ciemnowłosa pani. Głowice okolica strefy przemysłowej.
Kierowca jedzie samochodem mając w bagażniku martwego dzika po huczce