Zaparkowałem, wysiadłem, chciałem przejść po przejściu na drugą stronę i mało mnie ktoś nie przejechał bo jakiś ******** zaparkował przy przejściu... a nie... czekaj... czekaj.... to chyba mój...
Kolega z klasy ogólnie dobrze jeździ więc proszę go nie obrażać bo znam go 10lat i wiem że nie jezdzi jak zjeb i Parkinsona też nie ma bo bym zauważył, dodam nie jest młodym szczylem i jako kierowca bmw nie jezdzi bokiem. Pozdrawiam
Zaparkowałem, wysiadłem, chciałem przejść po przejściu na drugą stronę i mało mnie ktoś nie przejechał bo jakiś ******** zaparkował przy przejściu... a nie... czekaj... czekaj.... to chyba mój...