Jedzie 80 na 90-tce, po czym jak mam okazję go wyprzedzić, przyspiesza do 140. W czasie jazdy rozmawia przez telefon. Dodatkowo ma wadliwie działające tylne światła (postojowe/stop).
Moje skromne 1.4 nie dało możliwości bezpiecznego wyprzedzenia tej ameby, więc musiałem jechać za nim aż wreszcie zjechał do swojej lepianki z gówna.
Prawo jazdy w chipsach kupił. Na zielonym stoi. Na czerwonym przejeżdża w Brodnicy