Pan chyba nie miał kolorowanek w dzieciństwie i nie wie że nie można wyjeżdżać za linie...
Na tym parkingu każdy pokój ma tylko jedne miejsce parkingowe
A drugie piętro tylko na zewnątrz
Więc pan z drugiego piętra zają 2 miejsca w garażu podziemnym
Stary cep, mętalnie jeszcze w PRL-U. Nowo wyremontowane chodniki i ulica, ale żadnego poszanowania dla własności wspólnej. Po prostu szkoda słów na gnoja.
Pan chyba nie miał kolorowanek w dzieciństwie i nie wie że nie można wyjeżdżać za linie...
Na tym parkingu każdy pokój ma tylko jedne miejsce parkingowe
A drugie piętro tylko na zewnątrz
Więc pan z drugiego piętra zają 2 miejsca w garażu podziemnym