Będąc pieszym 2 razy w ciągu 10 sekund wszedłeś mi przed maskę bezpośrednio niech ci taki dziad wtargnie tak samo, przyjeżdżasz do Gietrzwałdu 90km żeby utrudniać mi pracę czy co??!
Otworzył drzwi i wyrzucił śmieci. Na zwrócenie uwagi groził gazem, ale widząc telefon tchórz uciekl.
Może w twojej pod elbląskiej wsi sra się i je z tej samej miski, ale w Gdańsku mamy kosze i toalety.
Kilka dni stoi ten trup na odkurzaczu i utrudnia pracę zwykłym użytkowniką i pracowniką floty