Typowy "Janusz", ciemny stary opel. Jeździ po chodniku, nie interesuje go, że idą po nim piesi, jeździ po trawie, na zwrócenie uwagi reaguje wzruszając ramionami. Ostatecznie parkuje na chodniku, gdzie obok jest parking.. Mi by było wstyd
Patologia wożąca się po Przemyślu, muzyka aż głowe urywa na chodniku ( Głośniej się nie da?) Łamanie przepisów, wyprzedzanie na moście na podwójnej ciągłej, jazda na czerwonym świetle... Tatuś nie będzie dumny jak to zobaczy
Typowy "Janusz", ciemny stary opel. Jeździ po chodniku, nie interesuje go, że idą po nim piesi, jeździ po trawie, na zwrócenie uwagi reaguje wzruszając ramionami. Ostatecznie parkuje na chodniku, gdzie obok jest parking.. Mi by było wstyd