Auto zaparkowanie w taki sposób, że bezpieczny wyjazd z osiedla jest prawie niemożliwy. Auto zasłania wszystkich jadących z lewej. Obok dużo miejsc parkingowych, ale szkoda zajechać parę metrów dalej, bo najważniejsze aby zaparkować pod samym sklepem.
Kierująca widać że mściwa i widać że gnębiona w dzieciństwie. Jedzie metr za autem poprzedzającym tylko po to by zasada jazdy na suwak nie stosować. Śmiać mi się chce z takich frustratów życiowych...😁
Wlecze się lewym pasem blokując jazdę normalnym kierowcom. Gdy zatrzymałem go tłumaczył się że jego pasażer zaciąga mu hamulec ręczny podczas jazdy a także mówił że boi się szybciej jechać.
nadęty łysy taksówkarz z bolta