Już któryś raz z koleji jak wracam z pracy przepuszcza mnie przed siebie na końcu dwupasmówki, gdzie inni zawzięcie bronią pasa. Srebrne Audi jak nie pomyliłem numerów.
Po niemalże staranowaniu mnie na drodze uciekać i nawet nie przeprosić? Lusterka są po to, żeby w nie patrzeć. Brawo, bo koleżanko dostałabyś prosto w drzwi kierowcy także mój refleks mógł uratować Ci życie. Nie pozdrawiam.
Dobry człowiek ustąpi pierwszeństwa