Nie polecam, pan jest bardzo nie miły i złośliwy. Stanęłam jako na miejscu dla taksówek a kierowca tego auta, kazał mi wyjechać bo według niego stałam w złym miejscu. Kierowca wrócił do auta i zaczął trąbić, następnie ponownie przyszedł i wyganiał. Wyrażał się w stosunku do mnie bez kultury i szacunku.
Pirat drogowy, a raczej jak się potem okazało Piratka. Nie wiem czy to auto zaznało kiedykolwiek spokoju - chyba tylko na parkingu. Zadziwiające, że miałam nieprzyjemność spotkać to auto w środku tygodnia, bo kierowca raczej niedzielny. Co ciekawe auto spotkałam dwukrotnie, jednak za drugim razem prowadził je jakiś przystojny, dobrze zbudowany kawaler. Nazwijmy go Maciej. Na pierwszy rzut oka można było zauważyć nietuzinkowe umiejętności, klasę i kunszt w jeździe. Zatrzymał się nawet przed przejściem. U nas na przecince to rzadkość.
czerwona strzała