Ostatnio na wsi kury się przestały nieść. Jeździ jak szalona. Bierze bokiem każdy zakręt w dodatku nie uważa na skrzyżowaniach. Ostatnio widziałem pościg, goniło ją 4 radiowozy i uciekła im mimo przebitych opon i braku paliwa w baku. Nie wiem gdzie robiła prawo jazdy ale pewnie w Top Gear. Kubica przy niej to pikuś. Przyszła wiosna mówiła że będzie sadzić marchewki i jej się udało. Kobieta demon sam dla niej zrzuciłem na maskę majtki niestety pozostała po nich brązowa smuga. Tłumaczyłem że to rdza wychodzi ale nie uwierzyła. Polecam kierowcę
Nie pozdrawiam ham i prostak