Pani za kierownicą nie zatrzymała się na strzałce i była blisko potrącenia mojego psa na smyczy. Gdybym nie zareagowała i bym nie pociągnęła, być może mój pies zostałby potrącony.
Jak gdyby nigdy nic odjechała, nie zauważywszy sytuacji.
Był deszczowy dzień a mój pies do ubranka ma przyczepioną kamerkę. Stąd Pani rejestracja.
Niech Pani uważa podczas jazdy w innym, większym mieście, bo w Gdańsku mamy skrzyżowania że strzałkami, nie wiem jak w Kraśniku.....
Bardzo dobry kierowca. Szkoda że tylko wtedy gdy jedzie z "instruktorem"