Stare BMW na wielickich rejestracjach, za kierownicą młodzieniaszek, trasa Wieliczka-Łazany, non-stop wyprzedzanie na ciągłej. To prawda, że BMW zwłaszcza takie za pińcet plus to stan umysłu czy raczej jego brak.
5km za tym kierowcą i 2 pety wyrzucone za okno. Popielniczka w samochodzie jest, ale po co sobie brudzić w środku skoro można wywalić przez okno i niech martwi się kto inny, a jak!
Następnym razem zanim wybierzesz się kolego na zakopianke to się naucz takich manewrów jak wymijanie, wyprzedzanie i WRACANIE NA SWÓJ PAS ruchu bo nie jesteś nie wiadomo kim żeby nawet łaskawie nie zjechać na prawy pusty pas.
Człowiek jedzie jak szaleniec, przy wyprzedzaniu rozpędzony dojeżdża do tyłu auta, gdybym nie odbił w prawo, prawdopodobnie wjechałby mi w plecy. Wyprzedza po jednym aucie, mimo dużego natężenia ruchu. Zupełnie bezmyślnie, bez głowy.
Stare BMW na wielickich rejestracjach, za kierownicą młodzieniaszek, trasa Wieliczka-Łazany, non-stop wyprzedzanie na ciągłej. To prawda, że BMW zwłaszcza takie za pińcet plus to stan umysłu czy raczej jego brak.