Totalny bezmózg. Wbija sie z podporzadkowanej drogi z małymi dziećmi na główna prosto pod rozpędzony samochód i jeszcze ma pretensje do innych uczestników ruchu którzy ustępują pierwszeństwa przejazdu jadącemu z przeciwka. Teksty typu "naucz się jezdzic" zachowaj dla siebie bo to Ty nie znasz przepisów ruchu drogowego.
Baran z firmy FRUKT. Podejrzewam że firma utrzymuje się z wymuszania ubezpieczeń przez ich pracowników.Kierowca stwarza zagrożenie na drodze. Jadąc za nim jechał 40km/h z czym nie mam problemu, ale hamuje ostro po kilka razy , oślepia światłem przeciwmgłowym w czystą noc , po wyprzedzeniu go siedzi cały czas na zderzaku cały czas świecąc lub mrugając długimi światłami... Skręcając w drogę do siebie do domu dodatkowo zaczął używać klaksonu ciągiem przez ok.20 sekund.
Dziadzio jak nie ogarniasz jazdy po większych miastach, to siedź w domu, a nie jeździj pod prąd. Znaki wszędzie takie same, tylko trzeba na nie patrzeć.
na parkingu sklepowym jeździ pod prąd blokując przejazd innym użytkownikom. Trąbi na 'uwadze' bo mu sie śpieszy. Wyprzedza na skrzyżowaniu i ograniczeniu do 40 jadąc 70km/h. Nerwowy kierowca
Szeryf drogowy, zablokował 500m pasa do zjazdu z autostrady, nr naczepy KWA7PS6. Wszystko mam nagrane.