Zadzwoniłem po transport bydła gośc podjechał Seatem Leonem 1.2 diesel zapewniał że do auta jest w stanie zaladować co najmniej 50 krów zgodziłem się na tą propozycję zapakowaliśmy jedną krowę do bagażnika na stojąco po czym odjechał jak formułą 1 i już na pierwszych pasach zaliczył dzwona potracił starszą panią i wyjebał się w murek na przeciwko w momencie kiedy seat nie chciał odpalić wyją krowę z bagażnika i na niej odjechał
Kierowca niebieskiego E60 robi każde skrzyżowanie bokiem.