Leciwy Pan potrącił mnie jak jechałem na rowerze przez ścieżkę rowerową, po czym próbował wmówić mi, że to jest moja wina i uciekł z miejsca zdarzenia.
Baba robi problemy o byle coz przywala się do osób jeżdżących na hulajnogach po czym grozi nieletnim, że zgłosi sprawę na policję gdzie to była wina tej baby
Najgorszy taksówkarz w Krakowie chyba, na wszystko ma czas stary dziad