Jeździ na Wrocławskiej ramce tablicy na nielegalne zgrupowania "bora bora" w Krakowie, żeby nie rzucać sie w oczy i mydlić oczy policji, pozdrawia pracownik bp.
Jakiś zboczeniec gdy moja żona zaparkowała obok przy wysiadaniu spostrzegła młodzieńca na siedzeniu z tyłu który się masturbował wpatrzony w szybę oczywiście przyciemnioną uważajcie na niego
Jeździ na Wrocławskiej ramce tablicy na nielegalne zgrupowania "bora bora" w Krakowie, żeby nie rzucać sie w oczy i mydlić oczy policji, pozdrawia pracownik bp.