wszyscy jezdza w zabudowanym 50km/h ?? nikt nigdy nie zaparkował na zakazie lub chodniku?? kazdy z was popełnił jakis błąd ,tylko macie FARTA bo nikt tego nie nakręcił,ten gosc podjechal do piekarni 100m. i jest kryminalista wedlug was..sami ludzie zobaczcie jak jezdzicie i wyciagnijcie wnioski..
Zaraz po drugiej stronie ulicy. Równolegle do sklepu jest wyjście ze szkoły i przedszkola. A przy tym przejściu są nawet znaki które informują o tym. Tak więc gratuluję temu panu odwagi. W piękny sposób straci prawo jazdy.
Ludzie! Są przepisy, które nakazują kierowcom zatrzymanie pojazdu w takim przypadku a nie ciagniecie pod autem. Wyborca może pies i może kot oraz dziecko ale to kierowca musi zachować ostrożność, bo w zderzeniu z autem ani zwierzak ani dziecko nie ma szans! Już nie wspomnę o zwykłej empatii i kulturze, że skoro już się stało, to należy pomóc. Następnym razem jak potrącił człowieka, to przejedzie po nim i zostawi w rowie... Teraz wiem skąd się biorą tacy "madrzy" za kierownicą :/
Wedle prawa jeśli znajdziecie sprawcę wypadku, i okaże się, że auto ma jakies uszkodzenia to będziecie musieli pokryć je z własnej kieszeni oraz otrzymacie państwo mandat karny. Obowiązkiem właściciela jest trzymać zwierzaka zdaleka od pasa jezdni
Co nie zmienia faktu, jeśli kierujący słyszał uderzenie i sie nie zatrzymał- to jest to zwykły cham.
wszyscy jezdza w zabudowanym 50km/h ?? nikt nigdy nie zaparkował na zakazie lub chodniku?? kazdy z was popełnił jakis błąd ,tylko macie FARTA bo nikt tego nie nakręcił,ten gosc podjechal do piekarni 100m. i jest kryminalista wedlug was..sami ludzie zobaczcie jak jezdzicie i wyciagnijcie wnioski..