Gość jeździ jak wariat, kiedys wychodze ze szkoly i prawie przejechal mojego kolege ktory szedl jak normalny czlowiek kupic kustosza w piatek po szkole a potem do parku i jazda, dlugo tego nie zapomne
Potwierdzam. Kierowca jeździ jak wariat. Wielokrotnie byłem świadkiem jego szarżowania. Dodatkowo kiedyś zwróciłem mu uwagę na co usłyszałem wiązankę niecenzuralnych słów.
Wolny