Posluchaj mnie spellu jeden, nie wiem jaki szon musiał wysrać takie gówno na świat jak ty, ale obyś w tej swojej cuprze szybko na jakims drzewie wylądował, to jedyne kałuże jakie bedziesz omijał to te na chodniku jak na wózku bedziesz jezdzić pecie. Pluje na takich jak ty biedaku leasingowy.
Kierowca potracil psa