Serdecznie nie pozdrawiamy kierowcy, który nam zajechał drogę w Nowym Targu. Agresja, która wylewała się z tego osobnika, hamowanie na złość, które miało spowodować stłuczkę, niestety się Panu nie udało. Całe szczęście, że szybko się zorientowałem, że w środku siedzi mądrość narodu. Szkoda tylko samochodu, bo gdybyśmy jechali trupem to inaczej by wszystko wyglądało.
Wymusza pierwszeństwo i za chwilę skręca