Widziałem to zdarzenie. Będę świadkiem na policji. Gosc wogole nie chciał się zatrzymać. Cudem nie zabił chlopaka. Mają się odezwać pilnie do niego. Niestety w aucie nie miałem kamery, ale kwestia raczej prosta jak się policja zgłosi do ochrony Quattro. Raczej chlop więzienia nie uniknie
fajny skunks za kierownicą, brałabym