Jestem krakowska „księżniczka”, która znalazła prawko w chipsach lays, blokuję przejazd, nie używam kierunkowskazów i jak się pojawiam na ulicy to ja mam pierwszeństwo aby zaparkować to chyba powinno być oczywiste i nie ważne gdzie stoję!
Zaczepiam przypadkowych ludzi
i kręcę aferę a moją bronią jest telefon, więc uważajcie na mnie bo kolor włosów w moim przypadku to jednak nie jest przypadek:):):)
PS. Jak się przyjeżdża do obcego miasta trzeba umieć się zachować ale najwyraźniej krakowiaczka zostawiła kulturę w domu wyjeżdżając na ferie z synalkiem
Lewy pas na autostradzie i blokowanie później but, a w zakręcie wychodzi brak umiejętności. Paluszek który pokazałeś wsadź sobie w …., bo wyglądasz na takiego co lubi.
Dobry kierowca. Zawsze na klatce mówi dzień dobry.