Jak widzisz, że pies przechodzi przez drogę to może zwolnij i daj mu przejść spokojnie, a nie jedziesz prosto na niego z klaksonem amebo. Nie dziwię się, że jeździsz Toyotą z kurą w logo, bo we łbie masz taki sam kurzy, niedorozwinięty móżdżek.
Kiedy stałem na Orlenie przyjechał ten belzebub, wytoczył się z samochodu Toyota Yaris cross, otworzył wlew paliwa i ściągnął spodnie po czym szybkim ruchem włożył swoje przyrodzenie do baku paliwa. Zlał się do baku po czym odjechał z piskiem opon. Nie pozdrawiam
Zamówiłam ubera, przyjechał on, swoją toyota yaria cross i przedstawiał się jako Franek obwarzanek. Jechałam obok na miejscu pasażera z przodu i od razu wydało mi się to podejrzane, po kilku minutach jazdy zaczął kłaść mi ręce na uda po czym zaczął drugą ręką walić kuca. Spowodował wypadek uderzając w pobliski żłobek a potem sam uciekł z miejsca zdarzenia.
Pan chyba nie miał kolorowanek w dzieciństwie i nie wie że nie można wyjeżdżać za linie...
Na tym parkingu każdy pokój ma tylko jedne miejsce parkingowe
A drugie piętro tylko na zewnątrz
Więc pan z drugiego piętra zają 2 miejsca w garażu podziemnym w trzech koronach przyglup!!!!
To ogólnie ta mazda to chyba się tylko do gazowania nadaje. Jakieś gówniarze stoją koło cmentarza i podniecają się dymem z wydechu i zakłucają modlitwe innym ludziom. Śmiechu warte. Auto nadaje się tylko do rozbicia i do kasacji. Tak krótko mówiąc DNO.
Jak widzisz, że pies przechodzi przez drogę to może zwolnij i daj mu przejść spokojnie, a nie jedziesz prosto na niego z klaksonem amebo. Nie dziwię się, że jeździsz Toyotą z kurą w logo, bo we łbie masz taki sam kurzy, niedorozwinięty móżdżek.