Niestety na drodze nie obowiązują zasady pierwszeństwa kobiety-mężczyźni lub starsi-młodsi więc jako starsza kobieta nie może Pani zmieniać pasa jak się Pani podoba i liczyć, że każdy zdąży wyhamować. Może gdyby zdjąć okulary przeciwsłoneczne, łatwiej byłoby Pani zauważyć, że ktoś już jedzie danym pasem.
Prawo jazdy ewidentnie z jakiejś loterii,szanowna pani zajechała mi drogę podczas manewru wyprzedzania - gdzie był osobny pas. Nagle w momencie w której byłam na jej wysokości znikąd najechała na mój pas a ja tym samym na przeciwległy pas ruchu i musiałam zahamować ile się da w obawie przed możliwie nadjeżdżającymi pojazdami zza górki.. Przez jej idiotyzm auto, które było daleko za nami wyprzedziło NAS obie najzwyczajniejszym pasem ruchu bo przez jej cudowny pomysł ze zmianą pasa zakorkowałyśmy pas do wyprzedzania.. nie dość, że zajechała drogę to jeszcze bez prędkości zjechała na ten pas do wyprzedzania … używając gpsa z telefonu zapomniała o istnieniu lusterek i mózgu 🤯później dojeżdżając do sygnalizacji zahamowała na prostym odcinku drogi ze względu na czerwone i mimo odległości między nami puściła hamulec- zero null i auto zaczęło jechać na moje… modle się dzięki Pani. Modle się żeby bóg trzymał w opiece ludzi bez umysłu. Następnym razem pamiętać… wyprzedzanie?! - gaz. Czerwone światło/ postój - HAMULEC !!!!!!!!! A nie messenger, mapa i odpisywanie na wiadomości!! Nie używam telefonu w trakcie jazdy ale nikt dawno mnie tak nie wkurzył jak SZANOWNA PANI. Nie pozdrawiam
Gwałtowne zmiany pasa z lewego na prawy i odwrotnie. Gdy wyjechał mi z prawego na lewy prosto przed maskę i go strąbiłem to trzy razy przyszeryfował w złości gwałtownym hamowaniem na lewym pasie na DK94. Uważać bo nie trzyma ciśnienia.
Pizduś dostał od mamusi Toyotkę Aygo, wymusza pierwszeństwo i nie potrafi rozpędzić tego paścia powyżej 40 km/h, zamiast grzecznie przeprosić jeszcze wymahuje paluszkiem... widocznie chłopak go rzucił i życie mu niemiłe.
Ten kto podbija przegląd powinien z automatu zostać pozbawiony uprawnień do tego zawodu. jak to już na węch czuć że nie ma katalizatora, śmierdzi że nos chce urwać. Kierowca też nie pierwszej świeżości. Może ponowny egzamin na prowadzenie by się przydał.
Niestety na drodze nie obowiązują zasady pierwszeństwa kobiety-mężczyźni lub starsi-młodsi więc jako starsza kobieta nie może Pani zmieniać pasa jak się Pani podoba i liczyć, że każdy zdąży wyhamować. Może gdyby zdjąć okulary przeciwsłoneczne, łatwiej byłoby Pani zauważyć, że ktoś już jedzie danym pasem.