W tym miejscu jest akurat 50km/h, ale dobrze Opel jechał, prawy pas to same dziury ale i ludzie z McDonalds/Biedry wlaczaja sie do ruchu wiec po co blokowac pasy ruch, GWE jechal bardzo dobrze, a Ty jako autor wcisnales sie i blokowales tym, co chcieli wlaczyc sie do ruchu automatycznie.
Tam jest ograniczenie do 70 to raz, dwa mam wrażenie szpanujesz bo masz dobrą fure. Bezsensu przyspieszanie, szybka zmiana na prawy i rura, jaki w tym sens? Gościu z Insignii nikomu nie przeszkadzałby, że jedzie lewym gdybyś sam stosował się do przepisów.
Chcesz nam powiedzieć, że jedziecie 50 km/h?
Tak autorze - powinieneś stracić prawo jazdy tak samo jak i on za przekroczenie 100 km/h w mieście (na ograniczeniu do 50 km/h).
500 metrów w ~30 sekund daje średnią prędkość na tym odcinku 120 km/h.
A powtarzam - dwukrotnie widać, że obowiązuje tam ograniczenie do 50 km/h.
Nie powinniście obaj NIGDY dostać prawa jazdy...
Chyba przesadzasz. Zresztą trudno ten dziki syf gdzieś na odludziu określić mianem "roślinności". Grzecznie sobie stoją.