Wymuszenie pierwszeństwa i zajechanie drogi, było blisko aby był dzwon - finalnie i tak koleś za chwilkę skręcał także wykonany manewr zupełnie bez sensowny i stwarzający niebezpieczeństwo.
"Yntelygent" z czarnej skody octavii dziś rano dojeżdżając do przejścia dla pieszych przy dworcu w Redzie na Leśnej najwięcej uwagi poświęcał smartfonowi. Obyś kiedyś nie płakał z powodu swojej lekkomyślności.
Gościu jadąc 90 na godzinę zwalnia nagle żeby przepuścić gościa jadąc na głównej i hamuje do 40, chore