Jedzie 50 km/h gdzie ograniczenie do 40 (między blokami na Jagiełły)!!! Skręcając w lewo (bez kierunkowskazu) prawie przejechał mi i dziecku po nogach.
Skracają w lewo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i bezczelnie zaczął trąbić. Zapytany o powód trwał w swej niewiedzy. Chciałem dziadowi wytłumaczyć jego błąd. Nie chciał wyjść z samochodu. Obok siedziała chyba żona. Z tylu córka. Dlatego po ryku nie dostał burak.
Zabił prawie mnie i moja rodzine! Kretyn wyprzedzał na podwójnej ciągłej i na przejściu dla pieszych.
Kolego jeśli chcesz się bawić w takie manewry to zainwestuj w lepszy samochód i w mózg.
Samochód to vw touran prawdopodobnie taksówkarz!
Zero kultury, 20cm od zderzaka, drogowy szeryf nie wpuszcza na suwak i wulgarny burak.
Wrzuciłbym zdjęcie ale rodo.