Spotkać Cię na drodze to wątpliwa przyjemność, rozpędzasz się do ok. 80 żeby za parę sekund zwolnić do 50/60 i tak w kółko. Nawet wyprzedzić się nie dasz bo zjeżdżasz na lewą stronę pasa i przyspieszasz. Lecz się.
Pan taksówkarz nie zna chyba przepisów i nie potrafi odróżnić chodnika od wyznaczonego miejsca parkingowego pod Urzędem Pracy. Stoi sobie na chodniku i rozwiązuje krzyżówkę... 06.06.2016, 15:30
Policja