Jeśli nie ogarniasz ile to 1m (którą to odległość powinieneś zachować od wyprzedzanego rowerzysty), to przyjmij, że to mniej więcej 20 razy tyle, co długość Twojego fiutka...
Kierowca ewidentnie myśli że ma mustanga to “może” (jeszcze żeby to był jakiś fajny mustang chociaż). Mam nadzieję że to że się wykłócałeś i nie wpuściłeś innego auta co było twoim obowiązkiem na zwężeniu poprawiło ci dzień
jezdzi tam jakas chuda wysoka ciota na liscia, naucz sie jezdzic