Chop jeździ i stwarza zagrożenie w ruchu drogowym. Mocno hamuje przed przejściami dla pieszych, ciągle poprawia okulary i spogląda spod łba jakby nie dowidział, może osoba starsza - nie wiem. Nie mniej jednak jeździ bardzo niepłynnie wymuszając pierwszeństwo i stwarzając zagrożenie na drodze. Zwalnia na zakręcie do 10/15km/h, w tunelu z Janowa nagle zwolnił do prędkości parkowania na zakręcie blokując ruch. Gdy świeci zielone stoi i nie reaguje, jechałem za tym gagatkiem dobre 25minut i myślałem czy go nie zatrzymać obywatelsko zeby go policja sprawdziła. Dziadygo nie ma nic złego w byciu za starym na jazdę samochodem.
Dlaczego robisz lód?