Widzę że pani z historia na portalu. Dzis na auchanie w ZG mialem watpliwa przyjemnosc obserwowac niudolne parkowanie wlascicielki pandy, ktore skonczylo sie zarysowaniem sasiedniego auta. Zamurowalo mnie gdy pani po tym jak sie zorientowala co zrobila przestawila auto kilka miejsc dalej.
Na pani nieszczescie wlasciciel uszkodzonego auta zostal o tym poinformowany. Totalny brak poszanowania cudzej wlasnosci!!!
Podjąłeś manewr wyprzedzania zbyt blisko samochodu poprzedzającego, nie zastanawiając się, czy będzie bezpieczny. Kierowca przed tobą zauważył samochód z naprzeciwka, więc zrezygnował z wyprzedzania. Ewidentnie twoja wina za zaistniałą sytuację.
I tak będę tłumaczył 🤣🤣🤣🤣