Zduński kołek. Nie potrafi jeździć a tym bardziej parkować. Zarysował mój samochód, był cały poobijany i porysowany. Widać ślady mnóstwa kolorów aut. Oczywiście gbur się nie przyznał i uciekł a po aucie w takim stanie policja nie mogła jednoznacznie stwierdzić, że to on auto zarysował, bo mógł mieć już wcześniej takie otarcie...
Łysy ćwok z fiesty