Są dwie grupy kierowców: myślący - wiedzą gdzie jadą, i nie myślący - ciągle gdzieś komuś podpadający - trąbią na nich. Na przedstawionym filmie mamy to idealnie wyróżnione.
I tak codziennie.
Jechałem kiedyś przez jakąś wioskę swoim tirem i ten burak w niezabudowanym jechał 50km/h i nie dał się wyprzedzić do tego była noc i mijając inne samochody jechał na długich oślepiając wymijanych kierowców...
Ostatnio byłem świadkiem jak koleś z tego samochodu robił dziwne manewry na drodze na szczęście miałem kamerkę w samochodzie i nagrałem to. Sprawa zgłoszona na policję.
Ostatnio jadę droga z pierwszeństwem i z nagle z prawej strony mi wymusił jakiś śmuntek pierwszeństwo mało co do rowy nie wjechałem przez niego. Takiemu to tylko zabrać prawo jazdy
Są dwie grupy kierowców: myślący - wiedzą gdzie jadą, i nie myślący - ciągle gdzieś komuś podpadający - trąbią na nich. Na przedstawionym filmie mamy to idealnie wyróżnione.
I tak codziennie.