Kierowca za nic ma sobie przepisy o ruchu drogowym, pędzi na złamanie karku po oblodzonej jezdni, korzysta z dwóch telefonów naraz. Najgorszy typ kierowcy, właśnie tacy powodują wypadki.
Jazda na suwak to dla typa zadanie wykraczające poza jego ignorancję umysłową. Zamiast tego wolo cisnąć klakson jak wściekła małpa. A na aucie naklejka medyczna… porażka typie, na traktor wracaj i w pole!
Kierowca za nic ma sobie przepisy o ruchu drogowym, pędzi na złamanie karku po oblodzonej jezdni, korzysta z dwóch telefonów naraz. Najgorszy typ kierowcy, właśnie tacy powodują wypadki.