Przecież to bzdura jest, kobieta ma niskie zawieszenie, więc sobie objeżdżała próg powoli, a gość się pruje i miga długimi... Frustratem tu wrzucający jest...
no i co z tego? nikomu nie zrobił krzywdy, nie powodował zagrożenia, zakręt łagodny, brak pojazdów z przeciwka, trzeba było nie jechać jak pi*da to by nie musiał tego robi, też mi sensacja
Zorientował się, zawrócił...
Jest sens wrzucać film na którym ktoś zauważył swój błąd i starał się go naprawić?
Autor nigdy w życiu nie popełnił błędu?
A ciekawe, bo tam żadnego spowalniacza nie ma