Myślałem że będę pierwszy tutaj 🤣.A tu już ktoś tego pijaka ocenił Hahaha.Wiem kto jest kierowcą , ale nie podam danych .Oj jak to widzi niech sie ogarnie bo pół grabowa sie z cb gosciu jara 🤣🤣🤣🤣
Potwierdzam to co ktoś tu pisał , slalom robi jak na kursie za kierownicą starszy mężczyzna jedzie często na drodze Grabów - Drzewce . To jest straszne bo zawadza o kraweznik , myśle że blokada alkoholowa nic nie da w przypadku tego kierowcy trzeba zabrać mu prawo jazdy , często jeździ po "Procentowe Paliwo" na stacje w Grabowie , zdjęcie mam ale słabo widac tablice , Potwierdzam że to ten sam opel z pierwszego zdjęcia
TO BMW ISTNIAŁO NAPRAWDE
Dla wielu zwykła okładka, ale ja opowiem Wam historię, która sprawi że może zaczniecie na nią spoglądać nieco inaczej. Samochód z okładki istniał naprawdę, była to pierwsza fura, którą kupił FAVST. BMW E92 328xi wersja USA, sprowadzony w kontenerze do Gdyni w 2009 roku. Ze względów estetycznych "buda" na okładce została podrasowana do wersji M3, a samej furce zmieniono kolor na srebrny, tak by lepiej wpisywała się w scenerię okładki. Pozostawiono
Ten pierwszy zjeździł nim wielokrotnie cała Polskę, ale przyszedł moment, w którym postanowił sprzedać swoje pierwsze auto i tym sposobem jego nowym właścicielem został... Gibbs. FAVST zanim jednak opędzlował furkę, śmigał nią często na Śląsk do Gibbsa, a ten odwzajemnił się tym samym w momencie, w którym nabyło BMW - odwiedzając FAVSTA w WWA. Finalnie wspólnie zajechali to auto tak mocno, że pozostały po nim jedynie zajebiste wspomnienia no i okładka, która znajduje się na ich wspólnym albumie.
W komentarzu pozostawiam Wam zdjęcie FAVSTA oraz jego BMW, zrobione w 2017 roku. Przedstawia ono moment oczekiwania na lawetę, bo chwilę wcześniej wybił się z betonowego policjanta i z impetem spadł na ulicę, łamiąc przy okazji półoś blokiem silnika, który na nią spadł. Na okładce możecie też zauważyć tarczę hamulcową, która wypada z samochodu. Jest to followup do tytułu albumu "HAMPLE", co naturalnie oznacza hamulce, a pomysł na to podsunął Ajgor Ignacy.
Myślę, że jest to super nawiązanie do wspólnego muzycznego materiały, tym bardziej że jak widać - nie połączyła ich tylko muzyka.
To jest ta polówka z zlotu w łódzkim? Spotkaliśmy się jeszcze raz pod koniec sierpnia , mam nagrane , Chyba na 4 miejscu była ,albo 3-cim? Jakoś tak