Wyjątkowo flegmatyczna sierota z uprawnieniami do kierowania wyłowionymi chyba w słoiku w gliniance pod Jagodnem w trakcie sesji SPA... Zastawiony samochodami zbieg ulic Słowackiego/Łukasińskiego w Łodzi, a to blondyniaste cielę kieruje samochodem jakby było na spacerze! Ani wyprzedzić, ani ominąć. Raz się zatrzymuje, raz rusza, zero sygnalizowania zamiaru wykonania manewru (może chce parkować i szuka miejsca, nie wiadomo - nie komunikuje otoczeniu). Na delikatne zwrócenie uwagi klaksonem wystawia łapę z środkowym palcem i kilkukrotnie zatrzymuje się blokując przejazd.
Sieroto blondyniasta! Podręcznikowa chamko!
Jeśli kierujesz samochodem, to nie bądź ignorantką i zachowuj się tak aby nie uprzykrzać życia innym. Ulica nie jest twoim prywatnym folwarkiem. A jak tego nie ogarniasz, to rzuć to zajęcie i może zajmij się pokazywaniem środkowego palucha panom na Sex Livach. Znajdą się tacy, którzy będą pod wrażeniem twojego wyrafinowania. Bystra w prowadzeniu auta to ty już nie będziesz, więc podgonisz sobie ego wirtualnie...
Na ekspresówce wyprzedza gdy chce się go wyprzedzić jedzie ciągle lewym pasem przy tym hamując nawet do 40 km/h Po zjeździe z ekspresówki dalej hamuje pulsacyjnie mrugając światłami hamowania bez powodu przy tym jadąc środkiem drogi
Dlaczego młodociany kierowca wozi zawsze jakieś bardzo stare baby na prawym fotelu