Ponoć linie są tylko umowne, po co szacunek do drugiej osoby i jego miejsca, niech sobie radzi. Proponuję zakup mniejszego auta skoro parkowanie słabo wychodzi ;)
uwazajacie na tego wariata co jezdzi po lodzkich ulicach, przejezdza na czerwonym, blokuje ruch, wymusza pierwszenstwo i stanowi powazne zagrozenie. Niech wraca do brzezin i tam jezdzi. Widac ze jest nerwowy i drze sie w samochodzie na innych uzytkownikow drog.
Ponoć linie są tylko umowne, po co szacunek do drugiej osoby i jego miejsca, niech sobie radzi. Proponuję zakup mniejszego auta skoro parkowanie słabo wychodzi ;)