Kierowca niespelna rozumu... Wrocław, ulica Slezna w strone miasta, luk/zakret przy petli tramwajowej (za skrzyzowaniem z sudecka). Jechal lewym pasem 30km/h, wszyscy musieli wyprzedzac go z prawej (jechal lewym mimo ze prawy byl wolny), kiedy mrugnalem swiatlami zeby zmienil pas, shamowal sie niebezpiecznie, kiedy zaczalem wyprzedzac go sprawej jego zona poslala mi "fucka", a gosc zrobil kierownica ruch jakby chcial mnie zepchnac... Kiedy w korku powiedzialem mu kilka slow zaczal sie wygrazac zebym podszedl (a z tylu w foteliku siedzial u nich maly dzieciak)... I jeszcze jego wykrzykiwanie ze spotkamy sie na komendzie... Kretyn jakich malo, przez takich wlasnie gosci sa wypadki w miescie... Plus ludzie maja taka a nie inna opinie o kierowcach z DWR...
Uwaga ! Gość specjalnie doprowadza do kolizji w celu wyłudzenia odszkodowania. Jest bezczelny i chamski.